Nuklearna Supernowa

Co by było gdyby dwunastolatkowie, zamiast grać w Counter Strike’a, przerzucili się na Civilization? Wyglądałoby to zapewne  jak dzisiejsza Nordata. Od głowic atomowych i murów dających “plus jeden do obrony” Najjaśniejszego Księstwa Kucelgradu-Freugsburga, poprzez język wyższych sfer Batawii, aż do Hrymaków uhraińskich. Słynny swego czasu Radelli, i jego reinkarnacja wydają się niczym w porównaniu do Nuklearnej Supernowej.

 

Projekt Manhattan

Zaprzeczający wszelkim zarzutom jakoby miał się klonować, zmieniając do tego płeć i stając się duchownym, który kanonizował poprzednią inkarnację dzisiejszego regenta Skarlandu – Pio Marię Facibeniego, Grutin zostaje postawiony pod sąd i wydalony z Związku Brodyjskiego. Gdyby nie ta decyzja, Brodria pewnie nadal byłaby podzielona na dwie części starające się siebie ignorować. I co najważniejsze dla nas – pewna część polskiej młodzieży nadal grałaby w Counter Strike’a, a nie opluwała siebie nawzajem w naszej części internetu.

Pierwsza powstała Uhraina, na terenach gdzie panowała wcześniej wielka potęga polskiego mikroświata – Rohan. Tak naprawdę, dziejowa pomyłka, powstała przy odejściu Pel Nandera z Skarlandu, zwiększenia oryginalnego terytorium dwudziestokrotnie i umiejscowieniu go na Nordacie.  Pierwszy na rozkaz stawił się Arsenij Sviatoslav Abramov i Januszeł Kuceł, jak czytamy na Micropedii:

 Książę Najjaśniejszego Księstwa Kucelgradu-Freugsburga, były obywatel brodryjski, łotewski, batawski, uhraiński, halicki. Polityk, dziennikarz i rewolucjonista

W ciągu lutego i marca zebrał potężne doświadczenie, jako polityk, dziennikarz i rewolucjonista. Dziś jest już księciem Kucelgradu. Od rewolucjonisty komunistycznego do księcia w miesiąc? Nie ma problemu!

Chwilę potem nasz przyszły książę rozpoczął rewolucję w Uhrainie, polegającą na oderwaniu Łużewska od Uhrainy. Nie przemyślał zamachu stanu i zamiast wziąć przykład z rotryjskich duchownych, zaczął straszyć władzę zdjęciami czołgów. Doświadczony Grutin postawił go przed sądem, zrobił proces pokazowy i wydalił. W jego autobiografii czytamy, że oczywiście wydalono go po wypróbowaniu separatyzmu w mikroświecie, ale bezprawnie.

Arsenijowi również znudziła się zabawa w kampanie wyborcze i w opisywanie kolejnych obwodów Republiki. Po drugiej stronie kraju, tym razem w Biellingradzie, utworzył UAP – Uhraińską Armię Powstańczą. Władza ogłosiła, że rebelie potępia, premier Uhrainy Hristow, najprawdopodobniej kolejne wcielenie Abdullaha Aykma, dał UAP “pierwsze ostrzeżenie”, natomiast dwójka rebeliantów – Abramov i Swirydiuk stworzyli własne forum. Łączna liczba postów? Cztery.

Po drugiej próbie odłączenia 1/4 kraju, Uhraina podpisała z Batawią umowę o utworzeniu Wspólnoty Niepodległych Państw. Grutin znalazł pomysł na zrealizowanie swojej koncepcji sprzed roku, o utworzeniu v-Unii Europejskiej na Nordacie, tylko żeby nie zmierzała ona do integracji i powołania federacji, lub co gorsza – konfederacji. Wtedy mógłby zostać posądzony o bycie masonem – internacjonalistą, a to zaważyłoby na jego i tak zachwianej reputacji. Chociaż tak naprawdę Grutin stał się już dawno masonem. Zakładając kolejne państwo z rzędu, po Koburgii, czy też Brechach, można powiedzieć, że jest kosmopolitą. Teraz, Jan von Maikowski, który wcześniej utworzył obwód autonomiczny Hrymaków na Uhrainie, zaproponował Aleksandrowi Łucenko vel Grutinowi, aby Uhraina i Batawia połączyły się. Przywódca Uhrainy szuka teraz wszelkich przesłanek przeciw takiemu połączeniu, zaczął od tego, że Batawia przejmuje wszystkie ziemie w regionie które wpadną jej w ręce. Należy przypomnieć,  że on sam stosował takie metody. Jednakże otrzymał odpowiedź od Fryderyka I von Heima, że Batawia musi być silnym państwem. Można powiedzieć, że jest ona duchową spadkobierczynią Brodrii twardego grutinizmu.

Reakcja Łańcuchowa

Wiele wcześniej powstaje koncept Batawii – już pół roku temu. Jej korzeni możemy upatrywać jeszcze głębiej – w II RP Kitlera i Hutina. Jednak jej prawdziwą działalność zaczęła się pod koniec lutego. Pierwszym prezydentem zostaje Szymon Uchastok. Już chwilę po założeniu kraju przybywa Boris Hristow i Januszeł Kuceł, który szybko zostaje Ajatollahem, generałem Armii Boga i burmistrzem Kucelgradu. Po dwóch tygodniach jego miasto żądało uniezależnienia się od władz krajowych, w Nordacie-Supernowej wszystko musi się dziać szybko, rewolucja narracyjna może trwać tylko kilka godzin, a zakończy się “odłączeniem” części kraju od władz centralnych i założeniem najczęściej kilkudniowej mikronacji. W dzisiejszych czasach założenie nowego forum to pięć minut, tak więc nie należy się dziwić temu boomowi mikronacji który występuje na Nordacie.

Januszeł Kuceł osiąga swój cel i odrywa od Batawii Kucelgrad poprzez rewolucję. Pojawia się w międzyczasie na bankiecie i zostaje narracyjnie aresztowany i “bezprawnie wydalony” z Republiki. Jako, że młoda mikronacja często zmienia fora, Januszeł się czasem na nich pojawia, nawet pisze posty, niekoniecznie wrogie Batawczykom – ostatni to linki do starych forum Batawii, ale nie spotyka się z miłym przyjęciem. Andrew von Heim, dumnie oznajmujący, iż jest czwarty w kolejce do tronu Królestwa, gdyż Batawia zmieniła ustrój, wita Januszeła tradycyjnym wandejskim powitaniem, zastosowanym jako dosyć stanowczy rozkaz opuszczenia tego forum. Choć to sprzeczne z mikronacyjną tradycją, jest to możliwe. Zaryzykuję, że duża część Batawczyków nie wie co to Wandystan.

Pierwszym królem Batawii został pierwszy prezydent, Szymon Uchastok, dawniej Szymon de la Łatka, natomiast jej premierem – Patryk Hyjek, Car Brodrii. Pomimo niskiej kultury osobistej obywateli, Królestwo zdaje się zmierzać ku lepszemu. Powstaje wyjątkowo szybko bank i system gospodarczy, a również uniwersytet, ale jest druga strona medalu – nadnaturalnie szybko przejmuje kolejne ziemie na Nordacie i v-Biegunie Północnym. Ma już również pierwsze dwa zwyczaje – badanie nowych obywateli czy aby na pewno nie są Januszełami Kucełami i nazywanie Kucelgradu Królewcem. Gdy nowi obywatele pytają kto to, pada lakoniczna odpowiedź – wróg narodu. Ciężko powiedzieć, czy Batawia przetrwa miesiąc, pół roku czy też rok. Wszystko jest możliwe, jeśli mamy do czynienia z de la Łatką i Kitlerem.

Godzina Zero

Tak więc, pośród mroków Nordaty powstało Księstwo Kucelgradu-Freusgburga, wielkie imperium nordackie z jednym obywatelem. Normalnie jak w Civilization IV. Jak wiadomo, trzeba użyć narzędzia World Creator i dodać swemu imperium armię pełną czołgów, w ostateczności – piechoty. No i bombę jądrową. Czyżby Januszeł był również założycielem Słomagromu? Tego niestety nie dowiemy się w najbliższym czasie. Możemy jedynie podejrzewać, iż nie jest Grutiniem, ponieważ działałby na niekorzyść swojej głównej postaci – Łucenki. Na współczesnej Nordacie nie tyle mamy do czynienia z klonami, co z wszechobecnym kosmopolityzmem. Biorąc pod uwagę karykatury rodów i dążenie do kilku członowych nazwisk, to trudno roozpocznać kogokolwiek, a liczba obywateli państw nordackich jest wielokrotnie zawyżona od faktycznej liczby osób bawiących się w tej pół-głuszy.

Taki o to post wita nas w Ratuszu Kucelgradzkim, sercu państwa-miasta:

Budowa i Produkcja

Rakiety dalekiego zasięgu – 40%
Głowice nuklearne – 10 %
Elektrownia atomowa w Kucelgradzie – 40 %

Rakiety dalekiego zasięgu – 60%
Głowice nuklearne – 20 %
Elektrownia atomowa w Kucelgradzie – 70 %
Kopalnia złota na wyspie Nowy Kucelgrad – 20 %
Plantacja herbaty na wyspie Nowy Kucegrad – 40 %

Rakiety dalekiego zasięgu – 80%
Głowice nuklearne – 40 %
Elektrownia atomowa w Kucelgradzie – 90 %
Kopalnia złota na wyspie Nowy Kucelgrad – 50 %
Plantacja herbaty na wyspie Nowy Kucegrad – 70 %
Kopalnia gazu łupkowego w Nowym Kucelgradzie – 20 %

Rakiety dalekiego zasięgu – 90%
Głowice nuklearne – 60 %
Elektrownia atomowa w Kucelgradzie – 100 % (Ukończono)
Kopalnia złota na wyspie Nowy Kucelgrad – 80 %
Plantacja herbaty na wyspie Nowy Kucelgrad – 50%

Rakiety dalekiego zasięgu – 100% (ukończono)
Głowice nuklearne – 80 %
Kopalnia złota na wyspie Nowy Kucelgrad – 100 % (ukończono)
Kopalnia gazu łupkowego w Nowym Kucelgradzie – 80%
Kopalnia srebra na wyspie NK – 10%

(…)

Komu nie nasuwa się skojarzenie z serią gier Civilization, a biorąc pod uwagę to, że lista jest aktualizowana co dzień, ten za pewne zapadł w sen zimowy dwadzieścia lat temu. W pięć dni po ogłoszeniu niepodległości Kucelgrad posiada już głowice nuklearne, elektrownie atomową, rakiety dalekiego zasięgu i kopalnie wszystkiego czego się da. Należy poczekać kilka dni, a doczekamy się tego, że Kuceł będzie groził władzom Batawii, że zrzuci na nich swój cały arsenał nuklearny. Pragnę przypomnieć, że miasto ma 230 tysięcy v-mieszkańców (należy dodać, że miesiąc temu było wsią) i ma arsenał nuklearny. Kurozium? Nie, to dopiero brama na drugą stronę mikroświata.

Po i przed Kucelgradem powstało wiele innych tworów na Nordacie, ale nie tylko. Brechy Grutina (nie do końca wiadomo, że Grutina, podobno to jego kolega z osiedla) tytułujące się miejscem na Vaarlandzie (którego to nikt nie uznał), Halicja, która została usunięta przez jednego z jej obywateli, Goruzja, Imperium Chersyjskie w południowo-wschodniej Nordacie, Ostwalia na póki co nieokreślonym terenie, Corleone i Slawonia, odpowiednio – Pappena i Smiffa, z którymi można wiązać pewne nadzieje, lecz szanse na to, że w dzisiejszych  czasach jakakolwiek się wybije, jest niewielka. Perłą wśród mikronacji epoki Nuklearnej Supernowej jest Wszechcarat Angstrem, który zaczął z pewną grupką obywateli, forum którym nie pogardziłaby niejedna starsza mikronacja i co najważniejsze – wysokim poziomem obywateli. Trudno tam  spotkać jednozdaniowe, niemerytoryczne posty jak w wielu krajach współczesnej Nordaty. Coś takiego jak Wszechcarat zdarza się raz na dwadzieścia.

CTBT

Co może oznaczać to, że w ekspresowym tempie powstają nowe mikronacje, szybciej tworzone są artykuły na micropedii o danym państwie, niż zamieszczane pierwsze posty? Pojawiają się osoby które dopiero z wiekiem nabiorą zdolność oczekiwania, a póki co mają ją znacznie ograniczoną. Wszystko musi dziać się szybko, tak więc gdy nowy obywatel zauważy, że w tych dwóch tygodniach nie przejmie władzy, zakłada własne państwo, najlepiej odrywając 1/2 terytorium za pomocą rewolucji. Potem,  gdy zauważa, że nikt się nim i jego krajem nie interesuje – zakłada nową mikronację. Większe społeczności potrzebują ciekawego zaplecza, a jeśli dopiero je nabędą – potrzebują silnego przywódcy. Jeśli kraj nie ma żadnej z tych cech – powstają takie twory jak Kucelgrad, Halicja czy Goruzja.

Kolejną cechą większości nowych mikronacji na Nordacie jest to, że postronnemu obserwatorowi wydaje się, iż ten kraj nie został założony by przetrwać miesiąc, tydzień, by przetrwać w ogóle. Tak w zasadzie jest. Tylko najbardziej łatwowierni uwierzą w przyszłość Goruzji, czy Chersji. Takie społeczności potrzebują katechona, w przypadku Sarmacji był nim JKW Piotr I Mikołaj, Bialenii – Andrzej Swarzewski, Brodrii – Grutin, a Batawii… Szymon de la Łatka. Mikronacje bez katechona bardzo szybko upadają, choćby sam katechon zaprzeczał swojej funkcji lepiszcza społecznego, czasem sami przywódcy nie zdają sobie sprawy ze swojej roli.

Niektórzy zdają się być skazani na wieczną tułaczkę po Nordacie i to głównie ich obecność przyciąga nowych mieszkańców do mikroświata (obok reklamy, przypadkowego zabłądzenia w internetach lub zjawienia się w Sarmacji), których część towarzyszy im w wiecznej podróży, kilku zaprzestaje działalności, a reszta zauważa, że istnieje reszta mikroświata i przybywa do Rotrii, Skarlandu przez bialeński hub, bądź sam w tym hubie zostaje.

Podsumowując, nie możemy być pewni przetrwania jakiekolwiek tworu na Nordacie, czy myślimy o Uhrainie, Batawii, czy też Kucelgradzie. Biorąc pod uwagę wielką niestabilność tamtych okolic, za miesiąc możemy nie spotkać nikogo w Batawii, czy na Uhrainie. Ten artykuł ukazuje niepełny obraz Kontynentu Północnego w chwili obecnej, więc zapewne za dwa-trzy tygodnie straci aktualność i będzie opisywał z punktu widzenia mieszkańców Nordaty sytuację historyczną. Czy Nordata zejdzie z toru Nuklearnej Supernowej? Jest to tak pewne, jak to, że Sarmacja zwróci Awarę Scholandii.

/-/ Lord Konstanty Jerzy Michalski

2 thoughts on “Nuklearna Supernowa

  1. Artykuł dość dobry, ale przydało by się lekkie sprostowanie. Na Uhrainie nie zostałem skazany za próbę oderwania Łużewska, ale za fałszerstwo, a czyn taki nie widniał w Kodeksie Karnym Uhrainy, (którego w ogóle nie było) więc skazany zostałem bez żadnej podstawy prawnej. Co do bankietu tego bankietu w Batawii to nigdy przed nim nie postawiłem stopy w Batawii. Co do wyroku to zostałem wprawdzie prawomocnie skazany na tydzień pozbawienia wolności i tego nie neguję, jednak jakiś czas potem moje konto zostało bezprawnie usunięte.

    Like

Leave a comment